Joanna K.
- Kobieta, 32 lata
- Dorywczo
- Doświadczenie: powyżej 5 lat
- Poznań
- Sprzątanie mieszkania lub domu, Sprzątanie biura, Inne usługi
- Potwierdzony adres e-mail
Witam :) Jestem osobą którą nie dość że lubi utrzymywać porządek to również i go stwarzać . Jestem energiczną , sumienną i konsekwentną 27 latką, która to sprzątaniem zajmuje się już 6 lat . Na początku była to praca dorywcza , która to pomagała mi pogodzić życie codzienne z nauką , lecz zainteresowanie efektami mojej pracy wzrosło na tyle że postanowiłam zająć się tym bardziej poważnie . Początkowo sprzątanie było przeplatywane z opieką nad dziećmi , a gdy te zaczęły uczęszczać do przedszkoli , to rodziny mnie angażować w pomoce przy obowiązkach domowych , i tak po krotce wyrobiłam sobie nienaganną renomę jak i zaufanie moich klientów , z którymi to zawsze już w pierwszych dniach porozumiewaliśmy się bez zarzuceń co przekładało się na miłą , rodzinną atmosferę . Cenie sobie spokój w pracy ale również staram się by rodziny czuły się komfortowo podczas mojej obecności , jeśli jest taka sytuacja ze jesteśmy w domu razem , gdyż nie zawsze ma to miejsce , ponieważ gdy ja jestem i doprowadzam dom/ mieszkanie do porządku rodziny zazwyczaj są w pracy bądź załatwiają inne sprawy wiążące z brakiem ich obecności . Ale oczywiście obecność domowników mi w niczym nie przeszkadza :) sprzątaniem zajmuje się sama , czym eliminuje zagrożenie z brakiem zaufanie do osoby która to za każdym razem byłaby inna na sprzątaniu , co zazwyczaj ma miejsce w większej firmie sprzątającej . Mam zleceń mniej oczywiście przez brak możliwości przerobowycah , gdyż właśnie sprzątam sama , ale wiem przynajmniej że prace swoje wykonuje tak jak potrafię najlepiej i nie martwię się że coś mogłoby być nie zrobione nie mając kontroli nad osobą której również musiałabym zaufać by pozwolić jej wejść do domu , który to z kolei zaufał mi . Sprzątam mieszkania , domy oraz biura. Na chwile obecną mam możliwośc pomoc jeszcze dwóm rodzinom , iż dwie rodziny z którymi współpracowałam okazali się bardzo świadomi społecznie i z powodu ich pracy w szpitalu , musieliśmy zawiesić z wielkim bólem serca współpracę , by eliminować jakie kolwiek zagrożenie zakażenie się obecna pandemia . Pracowałam zazwyczaj na poleceniach , ale teraz próbuje własnej siły by poznać kogoś nowego przez samą siebie :)Jeśli będą jakieś pytania , zapraszam do kontaktu .
Nie przeraża mnie chyba nic :) już dużo widziałam i o dużo się potykałam więc co miałabym zrobić to oczywiście byłoby to wykonane w takim stopniu jakbym tylko potrafiła :)